Laureatką rozstrzygniętego w tych dniach ogólnopolskiego konkursu im. Mieczysława Orłowicza została dziennikarka Radia Lublin Monika Januszek. Organizowany przez Polską Organizację Turystyczną konkurs nagradza osoby promujące walory turystyczne i piękno regionu, w którym żyją.
Czy poza Kozłówką, Kazimierzem i Nałęczowem można coś jeszcze zaproponować turystom spoza naszego regionu?
- Można! Lubelszczyzna to kopalnia pięknych, oryginalnych i wciąż nieznanych miejsc. Ja dostałam nagrodę za cykl audycji o takich właśnie miejscowościach. Kto zna Babin z jej XVII-wieczną Rzeczpospolitą Babińską albo Okrzeję i Wolę Okrzejską, w której mieszkali krewni Henryka Sienkiewicza? Wreszcie, kto zwiedzał zamek w Bychawie i Bełżycach? Historie tych miejscowości nie zawsze znajdziemy w przewodnikach.
A dziennikarz skąd się o nich dowiaduje?
- W ogromnej większości dzięki słuchaczom. Wielu z nich to zapaleni regionaliści, zakochani w swoich „małych ojczyznach”, znający szczegółowo ich dzieje – od tych oficjalnych po niezwykle smakowite, zakulisowe historie.
A ulubione miejsce laureatki?
- Roztocze z Lubyczą Królewską. Warto pojechać aż pod samą wschodnią granicę z Ukrainą, aby przejść się uliczkami tej pochodzącej z XV wieku miejscowości. To tutaj w okolicy Lubyczy wznosi się Krągły Goraj, najwyższy punkt Roztocza.
Rozmawiała Anna Augustowska
« poprzednia | następna » |
---|